Fotografia dzikich zwierząt w naturze najczęściej chyba kojarzy się z dużym dystansem i wielkimi teleobiektywami.
Jest w tym dużo prawdy, ponieważ w większości tak właśnie to wygląda. Warto jednak wychodzić poza utarte ścieżki. Do tego zawsze Was zachęcam.
Stosowanie wielkich teleobiektywów wiąże się z pewną prawidłowością w fotografii, mianowicie ze "skróceniem" perspektywy i "spłaszczeniem" planów w kadrze. Użycie krótszej ogniskowej, umożliwia rozbudowanie kadru o większą ilość planów, tworzy obraz bardziej zbliżony do tego, jaki widzą nasze oczy. Jednak szeroki kąt widzenia i mnogość planów mogą sprawiać pewien kłopot, ponieważ utrudniają odpowiednie zapanowanie nad wszystkimi elementami w kadrze. Niemniej nie czynią tego niemożliwym.
Więc kiedy już podejmuję się tego wyzwania, wybiorę kadr, wprowadzę wszystkie ustawienia i zanim jeszcze porzucę swój sprzęt gdzieś w gęstych krzakach na kilka dni, przychodzi chwila na zdjęcia próbne. Takie wymuszone sytuacją selfie. Nie mogę mieć cienia wątpliwości, że gdy mój bohater pojawi się w oczekiwanym miejscu, ustawienia zawiodą. Drugiej szansy mogę nie dostać, To dlatego naśladuję moich bohaterów i przez chwilę sam wcielam się w ich role. To jest ten czas, by poeksperymentować. Kiedy główny bohater wkroczy na scenę, niczym największy z artystów - wszystko musi być dopięte na przysłowiowy ostatni guzik.
rw
+48 882 136 058
rafal@mazovianwildlife.com
Mazovian Wildlife
Chabrowa 24
Brańszczyk, Poland
Social Media
Znajdź nas:
© RAFAL WYSZYNSKI | MAZOVIANWILDLIFE.COM