Artykuł wpis aktualności

Tę historię zacznę trochę od końca. Kończy się sierpień, nasz bohater jeszcze nie wyruszył w podróż. Wciąż wraca na swoje gniazdo na noc. Drugi z pary ptaków nocuje na suchym drzewie nieopodal. Młodych nie widać. Być może wyruszyły już z jakąś grupą swoich pobratymców w długą drogę na zimowiska.

Nasza para wciąż jeszcze zbiera siły przed półtoramiesięczną wędrówką. Wychowały szczęśliwie trójkę piskląt. Przez kilka tygodni obserwowaliśmy ich trud. Start z gniazda o czwartej rano, potem przez cały dzień ciągłe kursy po pokarm, czasem po jakiś suchy materiał na wyściółkę gniazda. Krótkie przerwy na odpoczynek w ciągu dnia. Koniec ciężkiej pracy o zmierzchu, noc na gnieździe, choć nawet wtedy to bardziej straż nad bezpieczeństwem piskląt, niż twardy sen.

Z ptakami utożsamiamy takie cechy jak wolność, beztroska, niezależność. Kiedy tak przyjrzeć się uważniej ich codziennemu życiu, można dostrzec, że nie brakuje tu też prawdziwie tytanicznej pracy, obowiązkowości, odpowiedzialności, odwagi i wytrwałości.

Nasze bociany jeszcze nie odleciały