Trwał on od około miesiąca. Ciekawostką jest to, że jeśli u kozy doszło w tym czasie do zapłodnienia, jej ciąża będzie w fazie utajonej do grudnia. Dopiero wówczas zarodek w ciele samicy zacznie się rozwijać. Jest to mechanizm pozwalający regulować czas przychodzenia młodych na świat. Wiosną mają większe szanse na przeżycie, zimą nie miałyby takich szans. Dostępność pokarmu wiosną umożliwia samicy zaspokojenie wysokiego zapotrzebowania energetycznego, jakie wiąże się z rozwijającym się płodem, a czasem dwoma lub nawet trzema. Następne w kolejności tego typu wydarzenie wśród zwierzyny naszych lasów to rykowisko u jeleni, równocześnie lub nieco później bukowisko u łosi. Czy ktoś z Was słyszał już pierwsze porykiwania?

rw

+48 882 136 058

rafal@mazovianwildlife.com

Mazovian Wildlife

Social Media

Znajdź nas:

© RAFAL WYSZYNSKI | MAZOVIANWILDLIFE.COM