Nie każdy kurs rodzica w poza gniazdo, to kurs po pokarm. Dorosłe ptaki regularnie dostarczają też świeżą wyściółkę na gniazdo. Nigdy nie policzyłem ile razy wracają z kępką siana, ale za każdym razem, kiedy u nich byłem, któryś z ptaków przynajmniej raz wracał tak do gniazda. Młode wiedzą, że sianem brzucha wypchać nie można, więc tym razem nie ma entuzjastycznej reakcji na powrót rodzica, choć na świeżym sianku przyjemnie jest posiedzieć... Ale, jak to młodzież, jeszcze nie doceniają... Cdn.